Pragnienie ciszy, która jest wielkim niebem dla człowieka nawiedzonego przez demona?


Człowiek nawiedzony przez demona, który przeżył wiele lat z demonem, tak naprawdę pragnie
ciszy i spokoju. Ta cisza i spokój, która nie jest osiągalna przez tego człowieka, jest tak naprawdę
w rzeczywistości największym pragnieniem tego człowieka. Oczywiście taki człowiek, który słyszy
demona, może nie czuć pragnienia ciszy i spokoju, ponieważ stwórcy zamażą temu człowiekowi
myśli i uczucia.

Ponieważ taki człowiek mógłby cierpieć bardziej z tych uczuć i myśli, dlatego stwórcy zamazują
te uczucia i myśli. Nic drogi czytelniku, nie dałoby temu człowiekowi szczęścia tak wielkiego, jak
cisza i spokój. Wyobraź sobie drogi czytelniku, że masz wszystkie skarby tego naszego świata.
Ale jakaś niewidzialna istota ciebie gnębi słowami, myślami i nawet uczuciami. Oczywiście w
pewnym odstępie czasowym przez wiele lat. Trzeba dodać również, że demon mówi do ciebie
codziennie i nie daje ci poczuć jakiejkolwiek ciszy.  Również demon nie musi mówić non stop do
ciebie, ale tylko wtedy, kiedy coś robisz. Pamiętaj, że nie będziesz nigdy spodziewać się, kiedy
demon zacznie cię dręczyć byle czym. Demon może również zadać ci ból najmniejszą błahostką
twoją. Oczywiście to nie będzie twoje uczucie, lecz jego, ale wiesz mi drogi czytelniku, że zaboli
tak samo jak twoje uczucie.

Czyli drogi czytelniku, cisza dla człowieka nawiedzonego przez demona jest wielkim niebem.
Ale trzeba pamiętać również, że cisza u takiego człowieka powstaje dopiero po śmiertelnej
próbie, kiedy demon musi odejść od tego człowieka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ponowne rozpoczęcie prac

W tym miesiącu znów rozpocząłem dalsze prace nad książką, którą wręcz tworzę parę lat. Dużo pracy zawodowej nie pozwoliło mi ją tworzyć, ale...