Czy człowiek aktualnie nawiedzony przez demona może popełnić samobójstwo?


Nie drogi czytelniku, taki człowiek nie może popełnić samobójstwa, ponieważ demon
temu człowiekowi na to nie pozwoli. Niekiedy taki człowiek może mieć myśli do popełnienia
samobójstwa, ponieważ jego dni są bardzo ciężkie i bolesne. Demon, również może nawet
pokazywać temu człowiekowi, że nie ucieknie mu, poprzez samobójstwo.

Oczywiście demon nie może nadawać chęci do samobójstwa non stop, ponieważ stwórcy
takich metod zabraniają. Ale istnieje możliwość, że co jakieś kilka tygodni demon może
niekiedy nadawać chęci do popełnienia samobójstwa. Oczywiście ten człowiek wie, że
samobójstwo jest w tym stanie niemożliwe.

Czyli drogi czytelniku człowiek nawiedzony przez demona i zarazem dręczony może mieć
myśli, aby popełnić samobójstwo. Takie myśli ten człowiek może mieć tylko w dni bardzo
ciężkie, ale nie zawsze. Z biegiem lat, myśli takie mogą nie występować, ponieważ im dużej
jest demon przy tym człowieku to jego siła słabnie.

6 komentarzy:

  1. Dzień dobry! Niedawno trafiłem na ten blog. Czytałem wyjaśnienie kim są Stwórcy, dla mnie Stwórca jest tylko Jeden w Trzech Osobach, innych Stwórców nie ma. Przejdę teraz do rzeczy, czyli do tego konkretnego wpisu. Sam demon namawia człowieka do popełnienia samobójstwa, sam jakby mógł by zabił taką osobę, jednak nie ma takiej władzy, jest na to dowód w księdze Hioba "życie mu oszczędź", ponieważ o życiu i śmierci decyduje tylko Bóg, Demony namawiają taką osobę do samobójstwa, podczas ataków, uderzają taką osobą w taki sposób by cierpiała, jednak nie uszkodziła sobie najważniejszych organów, które mogłyby się przyczynić do śmierci. Dlaczego demony dążą do tego, by osoba się zabiła? Dlatego że zdobywają w ten sposób kolejną duszę dla siebie, pozbawiają jakiegokolwiek światła, jakiejkolwiek nadziei, jedyne wyjście jakie dają to śmierć, czujesz w takich sytuacjach, że opuścił Ciebie cały świat, że nie masz nikogo. Błędne jest również stwierdzenie, że im dłużej demon jest przy tym człowieku, to jego siła słabnie, demony jako byty nie są wszechwiedzące, one się uczą człowieka poznawać, zmieniają przez to formy działania, by stać się bardziej zakamuflowane, często grają na zmysłach, ich siła nie słabnie a się wzmaga, ponieważ lepiej poznają daną osobę. Mogą dręczyć osobę na tyle ile Bóg im na to pozwoli. To chyba byłoby na tyle, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam nie będę pana przekonywać, że to prawda, ponieważ nie da się tego udowodnić w żaden sposób. Ani pan nie udowodni swojej teorii, ani ja. Pan opiera się na piśmie,a ja na faktach autentycznych. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź, ale nie opieram się jedynie na pismach, osoby które przedstawiają się np: jako Judasz, używają tego samego akcentu bez względu na język jakim się posługuje osoba opętana, wiadomo, że francuz ma inny akcent gdy posługuje się językiem polskim, w przypadku ludzi opętanych akcent jest zawsze ten sam, następna sprawa jest taka, demony nie lubią języków chińskich, których dokładnie nie opanowały, denerwuje ich to, że egzorcysta podczas rytuału używa tego języka, rozumieją ten język, ale nie umieją w nim mówić, to jest też dosyć częsta reguła i jednocześnie dowód na to, że demony uczą się jak każda istota. Dalej nie wiem na jakiej podstawie Pan twierdzi, że demon im dłużej dręczy swoją ofiarę tym bardziej słabnie, gdyby słabł nie dręczyłby, bo osłabienie prowadzi do samounicestwienia, on czerpie siły z negatywnych odczuć i z praktyki wiadomo, że im demon dłużej siedzi w osobie, tym bardziej może się ukryć i więcej siły czerpać z negatywnych odczuć osoby na której żeruje!

      Usuń
    3. Witam ale myli pan opętanie z nawiedzonym człowiekiem. Opętanie to stan, kiedy człowiek nawiedzony przez demona staje się własnością demona. Dzieje się to tylko wtedy, kiedy człowiek nawiedzony przez demona spełnia wolę jego. Zapewne miał pan do czynienia z człowiekiem opętanym, więc ten człowiek jest już demona. A jeżeli chodzi o język, to raczej nie sądzę, że demon nie umie chińskiego. A jeżeli wracając do tematu, im dużej demon jest przy człowieku nawiedzonym, tym jego siła słabnie. Ale proszę zwrócić uwagę, że nie chodzi mi tu o opętanego człowieka, tylko o nawiedzonego przez demona. Opętanie to stan, kiedy człowiek jest demona, więc w tym stanie demon może robić co chce z tym człowiekiem. Nawet może pokazywać się ludziom przez ciało tego człowieka. Zapewne ludzie wtedy wzywają egzorcystę, aby wygonił złego demona z tego człowieka. Myślę, że stąd ma pan na ten temat wiedzę. Zwróć uwagę, że jeżeli demon może robić z tym człowiekiem co chce, to na pewno należy do niego. Jeżeli jest pan egzorcystą, to zapewne tak to wygląda. Ten blog jest w większej części skoncentrowany na ludziach nawiedzonych przez demona, a nie opętanych. Ponieważ opętanie znaczy na tym świecie totalne zniewolenie przez demona. Proszę przeczytać całego bloga, a nie koncentrować się na jednym zdaniu

      Usuń
    4. Nie jestem nawet Kapłanem a co dopiero mówić Egzorcystą, wiem że istnieje takie coś jak dręczenia, te dręczenia demony uważają za dobrą rozrywkę, swoją zabawę z ofiarą, kot jak chce zjeść mysz, nie zabija jej od razu, tylko się nią bawi, to samo robią demony. Co do tego koncentrowania się na jednym zdaniu, właśnie pod wpisami jest opcja komentarza, by można podyskutować właśnie o wpisie, wyjaśnić różnice zdań i poglądów.
      pozdrawiam Tupac

      Usuń
    5. Witam ponownie,fakt należy wymieniać różnice zdań i poglądów od tego jest przecież komentarz pod wpisem. Jeżeli pan tak myśli ,to oczywiście nie zmienię pana toku myślenia. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie i się jego trzymać.

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

Ziemia cel ostateczny

Kiedyś wspominałem do czego była tak naprawdę stworzona ziemia w dawnym poście na blogu. Ale, myślę, że zbyt słabo się wypowiedziałem na ten...